Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2015

:) cudownie:)

Obraz
Książka przeczytana i jest mi smutno , że już się skończyła ale na pewno to nie jest koniec przygód bohaterów. Z tego co słyszałam ma być ekranizacja Dotyku Crossa pierwszej część tej serii.  Odkryłam cudowny portal dzięki , którym można pobrać książki w pdf. Teraz zaczynam czytać taką książkę : Czytałam same pozytywne opinie o tej książce. Nie wiem co się ze mną dzieje ale ostatnio jestem głodna i pochłaniam książki jak szalona, ale to dobrze. To jest dobry sposób na nudę. Nawet w pracy jak nie ma ludzi to czytam sobie na telefonie i tak mi szybciej czas mija:P U nas wszystko dobrze. Układa nam się ale wiadomo czasami człowiek o coś się pokłóci, o jakiś drobiazg ale staramy się później szybko pogodzić. Sprawy ślubne odkładamy na marzec. Wtedy będziemy się już na poważnie rozglądać za obrączkami itp. Oczywiście za sukienką idę w lutym oj naprawdę to będzie trudna walka z sukienkami:P Wszystko jest na dobrej drodze. W pracy póki co wszystko dobrze :)

zaczytana:)

Obraz
Jest , jest !!! W końcu się doczekałam i czytam czwartą część o Crossie Sylvi Day. Premiera książki w sumie jest na 27 stycznia chyba ale ja mam ją od koleżanki w wersji pdf. Jak wiecie pochłonęłam cała trylogię o Greyu w kilka dni i tak samo było z trylogią o Crossie. Teraz siedzę w pracy i czytam na telefonie jak tylko mam czas. Właściwie dostałam "książkę" w piątek po południu i już jestem dalej niż w połowie. Książka wciąga aż trudno się oderwać. Autorka nas zaskakuje pewnym elementem ale może nie będę mówiła czym, bo ktoś z was chce ją przeczytać :) Jedno jest pewne autorka świetnie przedstawia dalsze losy bohaterów a sceny erotyczne rozpalają zmysły :)  Polecam tym, którzy znają tą serię. 

dla takich chwil warto żyć :P

Żyjemy po weekendzie. Impreza się udała oj udała:P Oczywiście jak to ja musiałam się upić, ale od początku miałam taki plan aby się porządnie napić :) Towarzystwo było dobre więc i się fajnie piło. Skutek taki, że w sobotę wróciliśmy do domu koło 1 w nocy :P Oczywiście w niedziele już nie poszliśmy do moich rodziców, bo co niektórzy chorowali - czytaj -  JA :) Całą niedziele leniuchowaliśmy w domu, a w poniedziałek odespałam wszystko i już o wiele lepiej się czułam. Dzisiaj byliśmy na spotkaniu z Panią z poradni małżeńskiej, które trwało jakoś 15 minut. Wracając do domu mieliśmy trochę czasu i poszliśmy pooglądać obrączki :):) Jeden model wpadł nam w oko :) W trakcie przymierzania dopiero do mnie dotarło,że to naprawdę się dzieje, że już we wrześniu tego roku weźmiemy ślub !!!!!!! Ciesze się jak dziecko :) Każdego dnia dziękuje ,że mam moje szczęście, tego jedynego. Nic więcej mi nie potrzeba do szczęścia :):) Wczoraj po pracy wybrałam się z siostra na małe zakupy i byłyśmy w dwóch

imprezka/wolny weekend:D

Nareszcie nadszedł wolny weekend a co się z tym wiąże przyjeżdża moja siostra z facetem na weekend więc szykuje się imprezka :) Tak się świetnie złożyło, że mój R. też ma wolne jutro ale w niedziele idzie na noc. Jednak zawsze to coś :P Alkohol zakupiony i się chłodzi w lodówce :P Z siostrą rzadko się widuje, bo raz w miesiącu więc wiadomo ,że jak przyjeżdża zależy mi aby się móc z nią spotkać:)  Oczywiście siostra przywiezie świeżą porcję ciuchów dla nas he he :) Fajnie jest móc kupować ciuchy z rabatem. Wiadomo, że czasami ciuchy są kiepskiej jakość ale większość są nawet okey :) Między mną a R. wszystko dobrze:) W środę mamy ostatnie spotkanie w sprawie nauk przedmałżeńskich. Mam nadzieje, że będzie to szybkie spotkanie i będziemy mogli sobie odhaczyć tą sprawę na liście zrobionych rzeczy w przygotowaniach do ślubu:P Już chciałabym aby był wrzesień :P Nie mogę się doczekać :) To tyle u mnie się dzieje. P.S Dalej ćwiczę ale niestety w tym tygodniu udało mi się tylko dwa razy ale t

W zdrowym ciele zdrowy duch :)

Obraz
Postanowienia noworoczne ciągle aktualne. Może troszkę z odstawieniem słodyczy mi nie wychodzi ale cóż ja poradzę, że bez czekolady żyć nie mogę eh. Mimo tego staram się je ograniczyć i zamiast iść do sklepu po coś słodkiego jem migdały, które kocham miłością wieczną :P Jeżeli chodzi o ćwiczenia mam za sobą już łącznie trzy treningi z Ewą Chodakowską. Jedni ją lubią inni nienawidzą. Ja bardzo lubię z nią ćwiczyć. Posiadam takie treningi jak Skalpel, Skalpel 2, Turbo spalenie, Trening wyszczuplający redukcja cellulitu. Dzisiaj ćwiczyłam skalpel 2 czyli ćwiczenia przy pomocy krzesła. Nie sądziłam że aż tak mi dadzą w kości ale mimo to dałam radę wykonać wszystkie ćwiczenia. Padłam wykończona ale szczęśliwa :) Oczywiście teraz tylko trzeba by było ćwiczyć regularnie ale mam nadzieje, że mi się uda połączyć to jeszcze z pracą. Trzymajcie za mnie kciuki :) P.S Niektórzy pewnie powiedzą po co ci to jak jesteś chuda? Ale jak ćwiczę lepiej się czuje sama ze sobą a to najważniejsze :)

2015!!!

Witam was Kochani w tym nowym 2015 roku :) Nasz Sylwester minął dość spokojnie:) Zrobiliśmy sobie dobrą kolacyjkę ale i tak najlepszy był deser:) Związku z tym,że ja brałam antybiotyk nigdzie nie wychodziliśmy ale i tak trochę alkoholu wypiłam. Północ przywitaliśmy z tvp2. O dziwo u nas na ulicy bardzo dużo osób strzelało fajerwerkami :) Posiedzieliśmy chyba do 3 nad ranem, a w nowy rok pospaliśmy sobie aż do 14 :) To się nazywa czyste lenistwo. Postanowiliśmy się wybrać do kina w nowy rok na Hobbita ostatnią trzecią część. Jak zawsze się nie zawiedliśmy na filmie. Nawet nie było dużo ludzi w kinie. Jak ktoś lubi takie klimaty jak hobbit i władca pierścieni to polecam serdecznie. My z R. zawsze jesteśmy zadowoleni jak wychodzimy z kina po tego typu filmach. Ja dzisiaj byłam tylko w pracy na 6 godzin i przede mną wolny weekend :) Wyśpię się za wszystkie czasy znowu:) Ale to dobrze nie ma się co przepracowywać w tej firmie, bo oni i tak tego nie doceniają i taka jest smutna prawda. Cały