2015!!!

Witam was Kochani w tym nowym 2015 roku :) Nasz Sylwester minął dość spokojnie:) Zrobiliśmy sobie dobrą kolacyjkę ale i tak najlepszy był deser:) Związku z tym,że ja brałam antybiotyk nigdzie nie wychodziliśmy ale i tak trochę alkoholu wypiłam. Północ przywitaliśmy z tvp2. O dziwo u nas na ulicy bardzo dużo osób strzelało fajerwerkami :) Posiedzieliśmy chyba do 3 nad ranem, a w nowy rok pospaliśmy sobie aż do 14 :) To się nazywa czyste lenistwo. Postanowiliśmy się wybrać do kina w nowy rok na Hobbita ostatnią trzecią część. Jak zawsze się nie zawiedliśmy na filmie. Nawet nie było dużo ludzi w kinie. Jak ktoś lubi takie klimaty jak hobbit i władca pierścieni to polecam serdecznie. My z R. zawsze jesteśmy zadowoleni jak wychodzimy z kina po tego typu filmach.
Ja dzisiaj byłam tylko w pracy na 6 godzin i przede mną wolny weekend :) Wyśpię się za wszystkie czasy znowu:) Ale to dobrze nie ma się co przepracowywać w tej firmie, bo oni i tak tego nie doceniają i taka jest smutna prawda. Cały czas się zastanawiam czy rzucić tą pracę czy nie ale jeszcze nic nie wiem. Muszę to przemyśleć na spokojnie.
Jaki będzie ten rok 2015? Na pewno pełen wrażeń, bo to już w tym roku bierzemy ślub!!! Tak można już powiedzieć , że już w tym roku a nie w przyszłym. Dlatego trzeba się spinać i wszystko pomalutku załatwiać. Mimo wszystko staram się myśleć pozytywnie :) Ważne, że jesteśmy razem. Jak mój R. mówi jak nie ta praca to inna i ja chyba muszę też mieć takie podejście.
Na razie póki co trzeba myśleć pozytywnie. Postanowiłam ograniczyć słodycze i zacząć ćwiczyć z Chodakowską więc od jutra zaczynam :)

Komentarze

  1. No to najlepszego i powodzenia! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to trzymam kciuki za postanowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma co się spinać - święta prawda! Wszystko ma swój czas:)

    OdpowiedzUsuń
  4. hahahahhaha :) Te noworoczne postanowienia ;/ Ale życzę wytrwałości :) Tym bardziej, ze tym razem cel jest i to nie lada :) Trzymam kciuki :) Chyba, że to z kości na ości chcesz pzrejść ;) Wtedy raczej zalecam coś zjeść ;)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla Was ten rok będzie wyjątkowy tak jak dla nas 2014 :) do ślubu został niecałe 9 miesięcy :) na pewno będzie to wyjątkowy czas :)
    A co do pracy to może zanim zrezygnujesz z obecnej zacznij oglądać się za czymś nowym? W razie gdybyś miała jakąś alternatywę to wtedy łatwiej podjąć decyzję o odejściu, bo masz jakiś punkt zaczepienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana problem w tym że się się rozglądam od miesiąca za czymś innym i cisza nadal jest:(

      Usuń
  6. widzę że nie tylko ja biorę się za ćwiczenia ;D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

:)

nowy początek...

długa przerwa...