Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

cała i zdrowa:)

Jestem i mam się dobrze. Jak zwykle brak czasu na cokolwiek :) Jakoś brakuje mi weny na pisanie i dlatego jest mnie tu mało ostatnio.  Wczoraj zrobiłam już długo wyczekiwany tatuaż :) Na drugim boku. Ciesze się jak dziecko. Miał być trochę mniejszy ale 8 wersów trudno było zmieść na boku aby nie był aż taki duży. Jestem zadowolona bardzo chociaż nie będę ukrywać, że tatuaż na żebrach to jest tragedia. Ból jest niedo opisania ale mimo wszystko dałam radę i skończyliśmy w 2 h :) Całe szczęście wczoraj i dziś mam wolne więc to pierwsze i kolejne smarowania będą w domku bez pośpiechu :) W styczniu natomiast będę poprawiała kwiaty, bo nie jestem zadowolona z tego jak wyglądają :) Kasa prawie uzbierana więc jest dobrze :) A co u nas słychać? Pomalutku do przodu. Zaraz święta więc temat prezentów jest teraz na tapecie u nas:D Komu co kupić itp. Niestety mój mąż w święta ma nocki więc trochę smutno będzie bez niego ale taka ma pracę i nic na to nie poradzę. Super nam się układa i to najważniej