zmiany i związany z tym stres...

Dzisiaj składam w pracy wypowiedzenie i trochę się denerwuje ponieważ zwolnili u nas jedną dziewczynę i jest nas tylko czwórka ale jak to mówi R. to nie twoja sprawa. Wczoraj byłam na rozmowie i już mam nową pracę. Tylko muszę jak najszybciej złożyć wypowiedzenie. Możę pensja nie zachwyca ale nie jest gorsza od tej co teraz dostane. Zresztą ja wolę dobrze się czuć w pracy niż chodzić do pracy za karę, a tak się czuje teraz. Nic nie powiedziałam rodzicom o zmianie pracy, bo póki co chce to sama załatwić i jak już będę w nowej pracy to dam im znać. Mojemy narzeczonemu garnitur będę kupować dopiero pod koniec lipca albo w połowie lipca, bo teraz jeszcze za wcześnie. Ciesze się na zmianę pracy bardzo. Trzymajcie za mnie kciuki :) Póki co będziemy robić nadgodziny w pracy, bo brakuje ludzi więc nie wiem czy jutro będę mieć wolne ale raczej nie.  Zresztą ważne jest abym szła tam gdzie mi będzie najlepiej, gdzie będę dobrze się czuła.

Komentarze

  1. Pozytywne w całej sytuacji jest to, że masz nową pracę. Nie zostajesz na lodzie.. Gdybym Ja miała możliwość odejścia od razu do innej pracy, to też bym się nie zastanawiała. a tak to szukam w wolnym czasie i czekam, aby trafiła się praca mniej nerwowa od obecnej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowaie się zgadzam, złaszcza, żej uż maszn ową pracę, a tamtą sie nie przejmuj. Racją jest że to nie twoja sprawa czy sobie bez Ciebie poradzą. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przepraszam że tak długo mnie u Ciebie nie było. Po prostu mam urwanie głowy. Trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

:)

nowy początek...

zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany....