mieszane uczucie...

Jestem i mam się w miarę dobrze. Jednak mam mieszane uczucia odnośnie pracy. Część z was pewnie powie, że wybrzydzam ale jednak chce się czuć dobrze w pracy a w tej tak się nie czuje więc już złożyłam pare cv i czekam na odzew. Bywają dni kiedy świetnie mi się pracuje a po prostu mam dość kierowniczki, która się czepia o wszystko. Nie zamykam sobie możliwości i szukam innej pracy. Zobaczymy co z tego będzię. Zmiany też są dziwne. Zdarza się że czasami mam 7 albo 10 h ale większość mam 12 h ale oczywiście następnego dnia mam wolne. Dość o pracy :)
Załatwiliśmy z Rysiem wszystkie dokumenty do ślubu ale było przy tym dużo nerwów, bo jak się okazło podlegamy pod nowy kościół a nie pod ten kościół gdzie chcemy wziąć ślub. Proboszcz robił problemy ale całe szczęście wszystko załatwiliśmy. Dostaliśmy pozwolenie od proboszcza z nowej parafii i jakoś poszło ale ksiądz proboszcz kościoła tam gdzie bierzemy ślub zraził mnie do siebie i to bardzo. Całe szczęście ślubu udzieli nam znajomy ksiądz i tym nie muszę się martwić. Rozmowę z proboszczem mamy 16 czerwca więc trochę się stresuje tym wywiadem przedmałżeńskim ale na pewno damy radę.
Mamy problem z obrączkami, bo jeszcze nie wiemy jaki wzór chcemy dokładnie. Niby mieliśmy ustalone ale jednak wzorów jest tak dużo, że trudno coś wybrać. Zobaczymy. W poniedziałek jedziemy do jubilerów i się okazę co i jak.
Jutro mam urodziny więc szykuje się małą imprezka:) Przyjechała siostra, mój narzeczony ma wolne więc na pewno będzie fajnie:):)
DOPISANE 24.05

Urodziny super się udały a co najlepsze w sobotę nie musiałam iść do pracy więc miałam 3 dni wolnego. Cudowne chwilę spędzone w gronie rodziny i mojego Skarba, który wziął sobie wolne w pracy. W sobotę pojechaliśmy z R. za obrączkami. Odiwedziliśmy Apart i Yes i wybraliśmy obrączki w aparcie, które były w przyzwoitej cenie. Postawiliśmy na klasykę. Obrączki z białego złota, półokrągłe, błyszczące. Mieliśmy problem z grawerem ale wybraliśmy datę ślubu. Chciałam wygrawerować pewien cytat ale niestety nie zmieścił się na obrączce. Na obrączki czekam aż miesiąc ale cieszę się że mamy to z głowy :)


Komentarze

  1. Jesli sie zle tam czujesz to nie ma przeszkod w szukaniu nowej pracy :) Tobie tez musi byc dobrze.
    Fajnie, ze udalo sie zalatwic dokumenty, a obraczki w koncu wybierzecie - macie jeszcze czas :)
    Kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) Spelnienia marzen, spokoju i jeszcze wiecej milosci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz racje pracy zawsze mogę szukać:) dziękuje:)
      Stresuje się bo dalej nie mam butów i bielizny eh:(

      Usuń
  2. Spokojnie, na obrączki jeszcze troszkę czasu macie :)
    Wszystkiego naj z okazji urodzin! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno coś znajdziecie ;-) A jesli chodzi o prace, to wcale sie nie dziwie, jak ktoś sie psychicznie źle czuje, to jest faktycznie kiepsko,. Człowiek musi sie zmuszać i potem mu się calkiem odechciewa..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

:)

nowy początek...

zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany....