:)

Kochanie przepraszam was za moją nieobecność  na blogu, ale niestety wena mnie opuściła, a jakby było mało ostatnio w zeszły piątek dopadła mnie choroba i leżałam 3 dni z gorączką jednak najgorszy był fakt, że kompletnie nic mi się nie chciało jeść przez co znowu schudłam. Jednak apetyt już wrócił i teraz wcinam za dwóch co mnie lekko przeraża.
Wczoraj przyjechała z chłopakiem moja siostra więc poszliśmy do mnie do domku i impreza się rozkręciła tak, że w domu byliśmy o 24 :P Takie spotkania to ja lubię :) Siostra jak mnie zobaczyła z chłopakiem to razem stwierdzili, że chudzielec jestem :) Ja jednak dobrze się czuje w swojej skórze. Wczoraj rodzice dowiedzieli się o tatuażu. Mama się lekko wkurzyła ale prawda jest taka, że to moje ciało i mój wybór. Cały czas myślę o kolejnym i nawet wiem co by to miało być :P Oczywiście na razie brak funduszy ale kiedyś zrobię :)
Wielką parą ruszyły przygotowania do świąt i dzisiaj lecę do rodziców pomagać, bo mój zaczął popołudniówki więc sama nie będę gnić w domu. Całe szczęście mój w Wigilie ma wolne więc jak co roku będziemy na dwóch Wigiliach w jednym dniu:) Smutno mi jest, że święta będą bez śniegu i raczej to się nie zmieni. Ja tak tęsknie za świętami gdzie za oknem śnieg sypie, a mróz szczypie w nos. Teraz raczej nie będę mieć czasu na wpisy, bo przede mną dużo pracy.

Komentarze

  1. U Ciebie święta bez sniegu, a u mnie świeta z wiosmna 6 stopni w plusie i sloneczko :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie martw się brakiem wpisów. Szalej, działaj i ciesz się na te święta mimo wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. teraz to norma każdy zalatany przed świętami, ale już niedługo odpoczniemy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mi brakuje białych świąt:( jak przez mgłę pamiętam białe święta, gdzie było śniegu po pas:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt :*
    Pogoda co prawda nie przypomina tej bożonarodzeniowej, ale mam nadzieję, że atmosfera będzie typowo świąteczna :) :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdrowych, wesołych i pogodnych
    Świąt Bożego Narodzenia. Niech
    będą one okazją do zadumy, ale i
    radości z rodzinnego spotkania.
    Niech przyniosą wytchnienie od
    codziennych zmagań i trosk.
    Oby magia Bożego Narodzenia
    przetrwała w nas jak najdłużej!

    Magicznych Świąt Bożego Narodzenia :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

:)

nowy początek...

zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany....