troszkę do przodu/ misz masz i sprawy ślubne:D
Jestem kochani cały czas was czytam ale jakoś nie mam czasu komentować. Na blogu też mnie nie ma,bo weny mi brak. Nie mam pojęcia co ja mogę pisać jak u mnie nic się nowego nie dzieje. System pracy 1/1 bardzo mi pasuje chociaż po takim dniu wolnym ma się lekkiego lenia:) Już nie wspomnę w jakim jestem stanie po weekendzie. Wtedy to mam potężnego lenia:) Tyle dobrego, że ten weekend wypada mi pracujący ale jest święto więc sobota wolna i zostaje tylko niedziela:) W pracy raz lepiej a raz gorzej. Udziwniają nam pracę, wymyślają jakieś nowe usługi aby tylko zarobić. Ciesze się, że mam co robić ale po tych trzech miesiącach chciałaby znaleźć inną pracę. Między mną a R. wszystko się cudnie układa. Fakt, że mam więcej czasu wolnego służy nam. Wczoraj miałam imieniny więc mój narzeczony jak wróciłam przyszykował nam kolację, drinka i wszędzie było pełno świec. Jak się postara to potrafi mnie zaskoczyć:) 8 listopada w innej parafii (u mnie w parafii nie robią nauk przedmałżeńskich) rozpoczyn...